Dziś zajęcia w CM im Jordana, w których uczestniczyła kl.1c pokazały, że nauka może być prawdziwą magią! Uczniowie przenieśli się do świata złudzeń optycznych, gdzie prosty kawałek papieru zamienia się w… mały ekran animacji. Brzmi jak czary? To tylko siła bezwładności wzroku i pomysłowe ręce młodych artystów.
Nasze zajęcia zaczęliśmy od pytania: dlaczego oczy czasem nas „oszukują”? I już po chwili odkryliśmy, że to wcale nie oszustwo, ale fascynujące złudzenie optyczne! Następnie poznaliśmy bohatera dnia – taumatrop, czyli pierwszą „animowaną” zabawkę optyczną. Dzięki niemu, dwa obrazki – na przykład ptaszek i klatka – po wprawieniu w ruch zmieniają się w jedną scenę.
Co powstało na zajęciach? Prawdziwa galeria animowanych cudów! Były uśmiechnięte lwy, kolorowe papużki.
Warsztaty poprzedził film:” Smok Diplodok” – łączący grę aktorską i animację, nakręcony na podstawie scenariusza inspirowanego komiksami, o dziecięcych marzeniach i o niezwykłej sile podążania za nimi, aby pozostać prawdziwie sobą. Żądny przygód Diplodok marzy, by życie nabrało odrobiny koloru i wyrusza w świat.
Kreatywność uczniów kl.1c kwitła, a uśmiechy mówiły same za siebie. Kto by pomyślał, że film i kawałek papieru może wywołać tyle emocji.
Jagoda Rojewska